Wyglądasz jak przez okno
  • Strona główna
  • O autorce
  • Kontakt
  • Współpraca
21 lipca 2017 przez Jola

Miasteczko kłamców 

Miasteczko kłamców 
21 lipca 2017 przez Jola

Ponoć każdy z nas ukrywa tajemnice, które prędzej czy później wyjdą na jaw. Ale czy na pewno? Czy w życiu przypadkiem nie jest tak, że na wiele naszych pytań nie dostaniemy odpowiedzi, bo ktoś utrzymuje je w sekrecie? 

Miasteczko kłamców to thriller, który otwiera nową serie Chilii books w Wydawnictwie Znak. Cooley Ridge to małe miasteczko z którego Nicollet Farell wyjechała dziesięć lat temu uciekając przed przeszłością. To właśnie wtedy jej przyjaciółka zaginęła. Kiedy Nico wraca do rodzinnego domu, ale także do wspomnień o przyjaciołach, chłopaku i zaginionej przyjaciółce znika kolejna dziewczyna. Tej zagadki nie rozwiąże się póki ta sprzed lat pozostaje w ukryciu. Kto jest winny zaginięcia Corinne lata temu, a teraz Analeise? Kto czai się w mrocznym lesie k obserwuje? 


Książka nie była aż tak mocna, jak się tego spodziewałam. Nie miałam wrażenia, że ktoś mnie obserwuje, nie bałam się też kiedy Nico wchodziła do lasu i czuła się ścigana. Ciemność w Cooley Ridge łatwo rozproszyło światło w moim pokoju. Wiele rzeczy było jakby niedopowiedzianych, w jednym mowmncie bohaterka była w punkcie A, a za chwilę już w punkcie B bez żadnego wyjaśnienia. 

Na początku jakoś nie mogłam wgryźć się w tę historię, ale mniej więcej tuż przed połową chęć dowiedzenia się prawdy stała się niepohamowana. Bardzo spodobał mi się zabieg, który widziałam po raz pierwszy, a który tutaj sprawdził się idealnie – historię poznajemy od tyłu. Nie dowiadujemy się zbyt wiele na początku, odkrywany w poprzednich dniach wyjaśnienie tylko fragmentu historii. Czułam się trochę tak, jakbym po omacku szła po linie, gdzie każdy następny węzeł wyjaśniał mi dlaczego ten poprzedni był taki a nie inny. 

Przyznam szczerze, że zakończenie całkowicie zbiło mnie z tropu. Osoba, którą typowałam wcale nie okazała się sprawcą, a nawet miałam wrażenie, że sam sprawca był zaskoczony. Całość jest tak skonstruowana, że ciężko domyślić się kto stoi za tajemniczymi zniknieciami. 

Bardzo przyzwoita, ciekawa historia o pozornie zwykłych rzeczach. Bez przesadnie wymyślanych historii, z zaskakującym zakończeniem. Polecam na początku po prostu przysiąść, nie rozpraszać się niczym, a na pewno szybko staniecie się częścią Cooley Ridge. 

Moja ocena: 4/5 gwiazdek. Warto przeczytać, choćby dla samego zakończenia i ciekawego zabiegu cofania się w czasie. 

Miasteczko kłamców miało swoją premierę w środę, więc jeśli jesteście ciekawi tej książki, to pędźcie do księgarni. 

Poprzedni wpisWe wspólnym rytmie Następny wpis Prywatne życie Sułtanów

Archiwa

  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019
  • Marzec 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
  • Październik 2018
  • Wrzesień 2018
  • Sierpień 2018
  • Lipiec 2018
  • Czerwiec 2018
  • Maj 2018
  • Kwiecień 2018
  • Marzec 2018
  • Luty 2018
  • Styczeń 2018
  • Grudzień 2017
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017

Instagram @jakprzezokno

Rife Wordpress Theme ♥ Proudly built by Apollo13