Po Współlokatorach, którzy bardzo mi się podobali nie mogłam doczekać się Zamiany. Chciałam znowu przeczytać coś lekkiego, przyjemnego i zatopić się w niezobowiązującej, ale dobrej książce. I Zamiana właśnie taka była. Bawiłam się dobrze, historia była ciekawa, lekka i bardzo przyjemna.
Kiedy życie podsuwa Ci cytrynę.
Pracoholiczka Leena dostaje dwumiesięczny urlop i nie za bardzo wie co zrobić ze swoim życiem. Porzucona dla młodszej babcia Leeny natomiast nie widzi dla siebie perspektywy udanego związku w małej miejscowości. Postanawiają więc, że się zamienią – Leena odpocznie na prowincji, zbliży się z matką, a Elieen zacznie randkować w wielkim Londynie. I kiedy zmieniają środowisko zmienia się również ich punkt widzenia.
Lemoniady?
Spodziewałam się właśnie tego – przyjemnej, lekkiej fabuły, która jednak ma sens, jakiś przekaz, pozwoli mi oderwać się od ciągłych kryminałów, ale nie odmóżdży mnie totalnie. I tak się właśnie stało. Miło spędziłam czas, nie nudziłam się, bo fabuła obfitowała w przeróżne wydarzenia, a do tego dobrze się bawiłam, bo wszystko utrzymane było w lekko humorystycznym tonie. Lubię takie książki, bo nie są kompletnie odmóżdżające, reprezentują coś sobą, a jednocześnie nie wymagają myślenia, rozwiązywania zagadek i skupienia. Książka do połknięcia na raz.
Wchodząc w wielki świat z ponad 70-letnia kobietą widzimy ten cały pośpiech, anonimowość i technologię jej oczami, ale, że jest ona dosyć przebojowa to szybko znajduje na to wszystko swój własny sposób. Natomiast Leena, niezwykle zadaniowa, kreatywna i pracowita szybko przekona się, że jej umiejętności na nic się zdadzą gdy w grę wchodzą wiejskie reguły gry.
Cały świat pokazany jest nieco z przymrużeniem oka, nie oznacza to, że w książce nie ma poważnych tematów. Bohaterki zdecydowanie nie mają łatwo, czasem nawet leją się łzy smutku i wzruszenia. Dzięki temu odpowiedni balans zostaje zachowany. Fakt, że większość rzeczy przychodzi im niesamowicie łatwo, ale jest to moim zdaniem zdecydowanie specyfika książki, która tego wymaga. Dzięki temu czytelnik jest odprężony, skupia się na faule i pozytywnych emocjach.
Podsumowanie.
Jest naprawdę lekko i przyjemnie. Fabuła płynie, dostarczając naprawdę dobrej rozrywki. Bohaterowie są prawdziwi, chociaż nieco zwariowani. W książce zdecydowanie czuć humor i dystans autorki, która ukazuje wszystko z lekkim przymrużeniem oka. Nie brakuje jednak nieco wzruszeń, smutków, poważnych tematów i małego motywacyjnego kopniaka. Nie spodziewajcie się niesamowicie ambitnej lektury, tylko właśnie ciepłej, pociesznej książki, a taką właśnie otrzymacie.
Autor: Beth O’Leary
Tytuł: Zamiana
Wydawnictwo; Albatros
Moja ocena: 4/5.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu.